Miej oczy szeroko otwarte, czyli w jaki sposób odpowiednie zdjęcie

Lada dzień nadejdą tak upragnione wakacje. Wszystkie niezbędne rzeczy spakowane w torby i walizki, czekają z niecierpliwością na wyjazd. Wśród nich także aparat fotograficzny, a razem z nim szansa na wspaniałe fotografie. W końcu nieczęsto leci się do Hiszpanii! Co jednak w sytuacji gdy na fotografii znamy się tyle co hydraulik na pilotowaniu samolotu?

Czy musimy rezygnować z marzeń i przywieźć masę pospolitych, byle jakich zdjęć? na szczęście nie! Musimy tylko pamiętać o paru radach. Po pierwsze, fotograf jest ważniejszy niż aparat. Nawet najdroższe, skomplikowane modele w rękach osób, które nie wiedzą jak wykorzystać ich potencjał, są równie efektywne jak amatorskie konstrukcje.

Po drugie, postarajmy się o porządne obiektywy, które stanowią podstawę jakości wykonywanych zdjęć. Z całą pewnością należy zwrócić uwagę na obiektywy marki Sigma. Powinniśmy jedynie świadomie dobrać obiektyw do potencjalnego zdjęcia. Z pomocą i radą przy zakupie sprzętu przyjdzie nam sklep internetowy, na który warto zaglądnąć – wszystko dla fotografów.
Czytanie nie jest przereklamowane, w związku z tym czytajmy instrukcję aparatu. jesteśmy początkującymi użytkownikami to właśnie jej lektura pomoże nam zrozumieć, jak wykorzystać potencjał naszego nabytku.

Gdy chwycimy już za aparat, pamiętajmy o istotnych kwestiach. Przed wykonaniem zdjęcia, naszej uwadze niech nie umknie światło, albowiem profesjonaliści twierdzą, że światło to dusza fotografii. Zanim więc nauczymy się czerpać korzyści z światła zastanego i sztucznego, starajmy się unikać jaskrawego światła. Wbrew pozorom sesja w piękny, słoneczny dzień, w samo południe, nie jest gwarancją dobrych zdjęć. Wymarzone światło mamy wczesnym rankiem i wieczorem (tuż przed zachodem słońca).. Mało intensywne, miękkie światło zapewnia przyjemne, ciepłe barwy, należy mieć to na uwadze.

Używajmy stosowanej w malarstwie metody kompozycji obrazu. Oznacza to, że: robiąc zdjęcie kwiecistej łące, ustaw linię horyzontu na wysokości 1/3 od dołu tudzież od góry zamierzonego kadru. Częstym błędem fotografów-amatorów jest pozbawianie ludzi części ciała, np. nóg. A przecież wystarczy chwila zastanowienia nad kadrem…